(2)
...korzystają ;)
Maruś zdobył cenną oraz od dawna upragnioną i zakazaną rzecz ze ściany Pradziadziusia i tak właśnie wyglądał, gdy weszłam niespodziewanie do pokoju w którym dzieci bawiły się coś za cicho...
-Mamo, wyglądam jak Górnik? ;D
PS: Pradziadziuś dopiero z tego zdjęcia dowie się prawdy, chyba, że Prababcia już naskarżyła ;) hehe
pradzia 2014-03-10
Przez 35 lat pracy w górnictwie na dole, podczas kontroli i nadzoru stanowisk pracy w przodkach, nosiłem z sobą kilofek- symbol władzy górniczej. Po przejściu na emeryturę, kilofek wisi wysoko na ścianie w pokoju. Ja tego wyczynu Mareczka nie widziałem(żona jednak nie wydała Mareczka), dopiero teraz widzę na fotce. Dziwię się jakim sposobem On zdjął go ze ściany- spryciarz jeden. Nie widziałem wyczynu Mareczka, ponieważ dłuższy czas zajęci byliśmy z Jego Tatusiem przy komputerze.
mayusia 2014-03-11
;-))) na szczęście pradziadziuś nie jest zły ;-)
