lord26 2010-01-11
...a ja alę...:)))
labro 2010-01-11
I ja na szczęście nie mam tego nałogu :)))
Pozdrawiam miło :)
agusia1 2010-01-11
No niestety ja alę :( mimo wszystkich zakazów i nakazów alę :((
Miłej nocki Joasiu :))
jurekw 2010-01-11
"Zakaz alenia"... Zaraz po wojnie (już przecież ten czas pamietam) w pociągach były napisy "nie pluć", "nie wychylać się"... nie bardzo rozumiałem o co chodzi autorowi, teraz wiem, że w ten sposób wychowywano kulturalnie społeczeństwo. Tutaj także jest pewien rodzaj zwrócenia uwagi. Ja to rozumiem tak: można rozmawiać bez używania słowa "ale". Jakże często się słyszy teksty typu "zrobie to ale", "dam ci tamto ale". Nie ma czegoś takiego! Nie ma "ale". Zrób, wykonaj, pójdź, daj... i bez słowa "ale", a więc nie ma już "coś za coś". Koniec! Kropka! Zakaz alenia!
Pozdrawiam serdecznie:)
medii 2010-01-12
Witam milutko pozdrawiam cieplutko w zimowy ranek życzę miłego dnia
malgo91 2010-01-13
Ja tak jak większość nie alę i nigdy nie aliłam ..... jak dla mnie to dobrze , że są takie miejsca gdzie nie alą mi ci co alą pod nos :))))
Serdeczne pozdrowionka Joasiu :)
andrus 2010-01-13
Ja alę chociaż z tym walczę :)
I na pewno nie rzucę alenia przez te zakazy, bo jak je widzę, to chce mi się jeszcze więcej alić !
Rzucę, jak "dojrzeje" do tej decyzji a nie z nakazu.
Pozdrawiam i miłej nocy życzę :)
inna5 2010-01-13
ja również....reszta pewnie się wypaliła:)
Pozdrawiam serdecznie Joasiu....wszystkiego co najlepsze życzę:)
medii 2010-01-13
Miłej spokojnej nocki bajkowych kolorowych snów ja dziś będę spać spokojnie nie będę broić
jawajka 2010-01-19
Już 13 lat jak rzuciłam alenie, ale lenie mi pozostały, niestety :-(((
i leniwa jestem do dzis......
wypady 2010-01-20
ja aliłam długo ale nie alę już około 13 lat.
Joasiu - nie będę ukrywała, ze innego alenia mi brakuje :)))))
ilime 2010-03-03
to znak dla dorożkarzy:
ZAKAZ WALENIA
koni na postoju grubym prętem
a jak kto chce, to każdy wali,
gdy się dostatecznie napali