Ukryty Kot Schrödingera…

Ukryty Kot Schrödingera…

Świat nauki kwantowej rzuca nam wiele światła na to, kim jesteśmy w kosmosie, jednak czyni to w bardzo oryginalny sposób. Jeśli komuś odpowiada interpretacja paradoksu o żywym-martwym kocie, jaką przedstawił Winger, zatem wszędzie możemy widzieć „świadomą rękę”. Nieskończony łańcuch obserwatorów przyglądających się sobie nawzajem sprawia, że dochodzimy w końcu do ostatniego z nich – kosmicznego obserwatora, którego ktoś może nazwać Bogiem. W tym scenariuszu, wszechświat istnieje dlatego, że patrzy na niego bóstwo. Jeśli interpretacja Wheelera jest poprawna, cały wszechświat zdominowany jest przez świadomość i informację.

Punkt widzenia Wingera zainspirował Ronnie Knoxa do napisania wiersza o spotkaniu sceptyka z Bogiem, w którym poruszany jest dawny problem, czy jeśli drzewo przewraca się w miejscu, gdzie nikt go nie widzi, to czy ono istnieje?

Był człowiek, który rzekł: „Boże
Wydać ci się dziwnym może,
Jednak ktoś jest pewien fest,
Że to drzewo jednak jest,
Chociaż nikogo nie ma wokoło.”
Anonimowy autor odpowiedział mu następującym utworem:
Drogi panie, już dość biadolenia,
Zawsze gdzieś jestem,
I dlatego,
Jest też drzewo,
Bo na nie patrzę, Bóg. Pozdrowienia.

Innymi słowy, drzewa istnieją, ponieważ jest też kwantowy obserwator.

Interpretacja Wingera spycha sprawę świadomości do samego centrum podstaw fizyki. Są to echa słów wielkiego astronoma, Jamesa Jeansa, który napisał: „Przed 50 laty na kosmos patrzano jak na maszynę… Gdy dostosujemy się do którejś z opcji, czy to kosmosu jako całości, czy też do wnętrz atomu, mechaniczna wizja natury nie wytrzymuje. Mierzymy się z tworami lub zjawiskami, które nie są w żadnym sensie mechaniczne. [...]

Wszechświat zdaje się być bliższy wizji wielkiej myśli aniżeli wielkiej maszyny.”
Znalazło to swe rozwinięcie w teorii Wheelera. „My nie tylko dostosowujemy się do wszechświata. Wszechświat dopasowuje się także do nas.” Innymi słowy, tworzymy swoją własną rzeczywistość przez dokonywanie obserwacji. Wheeler nazywa ten proces „genesis przez obserwację”. Twierdzi on, że żyjemy w „uczestniczącym wszechświecie”.

O tym samym wspomina laureat Nobla, biolog George Wald. „Źle byłoby być atomem we wszechświecie, jeśli nie byłoby fizyki. Fizycy z kolei składają się z atomów. Fizyk to zatem sposób atomów, aby dowiedzieć się o samych atomach.” Gary Kowalski podsumowuje to w tych słowach: „Wszechświat, można rzec, istnieje aby celebrować siebie i odsłaniać swe własne piękno. Jeśli rasa ludzka jest jedną z płaszczyzn kosmosu na drodze do osiągnięcia swej własnej świadomości, naszym celem musi być przetrwanie i napędzanie naszego świata, jak i badanie go, nie zaś niszczenie czy profanacja tego, czego stworzenie zajęło tak wiele czasu.”
Według tej linii myślenia, wszechświat posiada sens w postaci tworzenia istot podobnych do nas, które mogą obserwować to, że on sam istnieje. Zgodnie z tym, najwyższy cel wszechświata związany jest z możliwością stworzenia inteligentnych istot, które mogą go obserwować.

Interpretacja teorii kwantowej autorstwa Wingera może się wielu ludziom podobać. Istnieje jednak wyjaśnienie alternatywne, które wiąże się z perspektywą wielu światów i daje nam zupełnie inne spojrzenie na rolę ludzkości we wszechświecie. Kot Schrödingera może być zarówno martwy, jak i żywy tylko dlatego, że wszechświat dzieli się wtedy na dwa oddzielne twory…

Autor: Michio Kaku
Źródło oryginalne: Parallel Worlds, 2005, s. 143-152.

foto - Thornaby on Tees 2/08/2011

https://www.youtube.com/watch?v=Q7sIzWKHGwQ

maria17

maria17 2011-08-05

Pozdrawiam serdecznie ;) Nic nie zrozumialam z tego co piszesz, ale to nic ;))))) Wspanialy most i super zdjecie ;))))))

funiak

funiak 2011-08-05

racja....brutalny eksperyment .... kłóci się ze zdrowym rozsądkiem!!!!Naukowe mambo jambo;)))))
Piekny obraz i mysl nutki:)))

alaw52

alaw52 2011-08-05

wywód znakomity i fotka też....

airiam

airiam 2011-08-05

..:))świetna całość Jarku...:)po przytoczonym tekście widzę ,że nareszcie zaczynasz rozumieć to ,.....co już dawno Ci mówiłam......:))
pozdrawiam.......

dosia

dosia 2011-08-07

Swietnie...i jeszcze lawenda...Pozdrawiam:)

mada31

mada31 2011-08-09

piekne zdjecie Jarku i bardzo ciekawy komentarz, ja na razie niestety w moim stanie rozwoju obserwuje raczej robaczki niz kosmos majac nadzieje ze one potwierdza mi slowa medrca: jezeli wkraczasz na szlak, nie szukaj drog, trakty wioda ku... a prawda jest tu.

airiam

airiam 2011-08-09

re;kurki tak ale rydzów niestety tym razem nie znalazłam.....
na dzisiejszy obiadek borowiki duszone w śmietanie...:))

parvati

parvati 2011-09-10

Świetne zdjęcie. A współczesna fizyka i jej teorie to bezkresny ocean pełen zdradzieckich prądów. Ale warto czasem w nim popływać nawet, gdy nie jest się Einsteinem:)

lagodna

lagodna 2011-10-28

Wspaniała całość !

dodaj komentarz

kolejne >