W kilka minut samolot przebrnął przez gęste chmury, a naszym oczom ukazał się cudny błekit nieba i oświetlone w dole bałwany chmur. Słońce świeciło tak jasno, że pasażerowie siedzący po stronie połudnowej opuścili roletki do połowy okien. Za kilkadziesiąt minut kapitan witając pasażerów oznajmił, że znajdujemy się nad Poznaniem na wysokości 5.200 m i że temperatura na zewnątrz wynosi..... (minus) -34 stopnie C. Przypomniałem sobie lekcje ze szkoły podstawowej, że to Ziemia się nagrzewa, a od Ziemi powietrze;)
zszywka 2011-05-25
barankowo :))
reni50 2011-05-26
WOW!!!
mimoza7 2011-05-29
Czasami trzeba "pobujać w obłokach" ;-))
Kapitalne zdjęcie!
anana57 2011-06-01
oj tak widok jest przepiękny pomiędzy czystym niebem a chmurami....a słońce w pełni okazałe...