Siła propagandy.

Latem 1932 roku w okolicach Soliny doszło do rozruchów chłopskich. Początek dał im z pozoru błahy incydent. W Bóbrce stała od 1884 roku (w tym roku na tych terenach zniesiono pańszczyznę) kapliczka wystawiona na pamiątkę zniesienia pańszczyzny, pod którą ówczesnym zwyczajem zakopano księgi powinności chłopów wobec dworu. Nazywało się to „zakopywaniem pańszczyzny”. Trzeba trafu, że przy przebudowie drogi do wsi Myczkowce powstała potrzeba przesunięcia kapliczki. Po okolicznych wsiach gruchnęła straszliwa wieść: panowie odkopują pańszczyznę! Zbiegło to się w czasie z agitacją nieodpłatnego udziału chłopów w ulepszaniu i przebudowie dróg. Przy tak zaognionych nastrojach i ogólnej nędzy wsi nie trzeba było niczego więcej. Mieszkańcy okolicznych wsi wzięli w swe ręce kosy, widły i siekiery. Rozbito kilka posterunków policji i przepędzono robotników drogowych. W celu likwidacji rozruchów ówczesne władze zorganizowały akcję z udziałem sił policyjnych z regionu oraz oddziałów wojskowych z 2-go pułku Strzelców Podhalańskich z Sanoka. Pacyfikację przeprowadzono 1 i 2 sierpnia 1932 roku. Byli zabici i ranni zarówno po stronie chłopów jak i stronie rządowej, kilkudziesięciu chłopów oddano pod sąd, zapadły dwa wyroki śmierci, zamienione na dożywotnie więzienie.
Propaganda komunistyczna stworzyła później legendę pod nazwą „Powstanie leskie”, kładąc nacisk na bohaterstwo słusznej klasowo warstwy społecznej jaką byli chłopi. Pisano o trwających tygodniami krwawych walkach, doskonałej organizacji powstańców dowodzonych, jakże by inaczej, przez działaczy Komunistycznej Partii Polski. Pisano o setkach zabitych, o użyciu przez wojsko broni maszynowej, a nawet samolotów bojowych. Podobno już w 1939 roku przedstawiciele okupacyjnych władz sowieckich rozpytywali ludzi o „bohaterów powstania” wywołując zdziwienie miejscowej ludności. W odwecie na tę przesadę, dziś wielu twierdzi, że wystarczyłaby jedna salwa z karabinu maszynowego oddana w powietrze i byłoby po „powstaniu leskim”.
A kapliczka, nawiasem mówiąc, nadal stoi w Bóbrce przy drodze (nie ruszona) lecz już tyłem do drogi ( co widać na fotografii), stoi także w Lesku przy stacji benzynowej wybudowany w 1962 roku pomnik powstania leskiego.
Tak działała i tak działa siła propagandy!

(Darujmy sobie teks z Wikipedii oparty o spreparowane dokumenty i opisy wykonane przez powojennych komunistycznych historyków)

Życzę miłej nocy - tym, którzy ogladają to zdjęcie w nocy:)
Życzę miłego dnia - tym, którzy zdjęcie ogladaja w dzień:)

dodane na fotoforum:

• Podkarpackie
• Figury przydrożne
• Nikon d90
• Nikon foto club