emilka7 2009-05-31
No tak...jak zwykle wykombinowałeś tak by na zawsze ich się pozbyc...Ale nic z tego...od jutra zakładam siatkę na drzewo...Nie będą miały co jeśc,schudną i myślę że powrócą do Ciebie:-)
emilka7 2009-06-03
Nie obchodzi mnie co Ty wolisz...Nie chcę Twojej paszy...i nie zgadzam się...Są u Ciebie i to jest już Twój problem...Nie poszłeś na układ...Trudno:-)
emilka7 2009-06-03
Rozśmieszyłeś mnie:-)Tak...ptaki ich zjadły...Więc uważaj na Siebie:-)
emilka7 2009-06-04
Te choinki to nie są moje...Robiłam tę fotkę z auta jak jechałam do....
emilka7 2009-06-05
Cieszę się że nareszcie coś się ruszyło w sprawie ptaszków...Już myślałam że podrzuciłeś mi je i zostawiasz mnie samą z tym wszystkim...To się chwali...A wiesz że niedługo wakacje więc nie wiem czy warto Ci tira posyłac...Przecież niedługo polecą do Ciebie:-)
emilka7 2009-06-05
Żartowałam:-)A co z ptakami...Przecież zbliżają się wakacje...Nareszcie sobie wypocznę...
emilka7 2009-06-20
Tarcza księżyca pięknie lśni pośród gwiazd
Srebrnym uśmiechem pociesza nas.
Pomaga zostawić gdzieś troski, zmartwienia.Może kiedyś spełni nasze marzenia...
._/|_
>,"<♥
°ღ♥¸¸.• DOBRANOC
Spokojnych i pełnych magii snów
emilka7 2009-07-09
Oooo jak miło że Ci się moje dzwoneczki podobają...
emilka7 2009-07-11
Czekam...na fotkę...Ale czy się doczekam to nie wiem:-)
emilka7 2009-07-13
Ciekawe czy Monisia była zadowolona że zabrałeś ze sobą ptaki...Coś kręcisz...Na pewno wszystkie gdzieś zamknąłeś i sam pojechałeś!!!!Znam Cię...jesteś przebiegły...Nie było ani jednego ptaka.