Refleksja z okazji dzisiejszego święta.

Refleksja z okazji dzisiejszego święta.

Życie,to jak choroba dwubiegunowa.
Miotamy się w nim od bandy do bandy...
Dano Nam dar mowy,gestykulacji i wymownych spojrzeń by się porozumiewać pomiędzy sobą.
Jednak często (czasem bezwiednie) wykorzystujemy te dary by budować przeszkody lub nawet ...przepaść.
Czasem też,pod wpływem emocji zdarza się Nam użyć słowa "zawsze" lub "nigdy" nie zastanawiając się,że kiedyś może być inaczej:
ani "zawsze",ani "nigdy".
Jak by się to Nasze życie jednak dalej toczyło,"zawsze" mamy prawo sięgnięcia do jednej z sprawdzonych, wielkanocnych ....opcji.

Wybaczyć Wszystkim?.
I uwierzyć,że może tak po prostu.... będę?

Dobrych Świąt.....
Wszystkim.

Także temu,co za swój cel obrał kolejny niecny zamiar.

krecik8

krecik8 2019-04-27

Piękne słowa , pozdrawiam :)

adusiaz

adusiaz 2019-05-17

Samotność, to najczęściej efekt naszych wyborów.
Nikt nie jest skazany na samotność, jeśli tego nie chce. Wystarczy zrobić krok w tym kierunku.

A słowa "nigdy" i "zawsze" są nagminnie nadużywane.
Są takie... obiecujące ;)

Ale
Nigdy nie leciałam w kosmos i
zawsze widok słońca wywołuje mój uśmiech.

Pogody ducha, braku rozczarowań i częstych chwil szczęścia Ci życzę.
Tak całkiem bez okazji.
:)

bonduel

bonduel 2020-01-26

Ładne pismo :)

(komentarze wyłączone)