(3)
"Jak byśmy byli szczęśliwi, gdybym nie kochał Cię wcale" to wers, który zrozumieją tylko nieszczęśliwie zakochani,"Werterzy XXI wieku",nawet tacy jak ja.
Z jednej strony chciałbyś dać sobie spokój albo życzysz sobie, żebyś nigdy jej nie spotkał, ale z drugiej trwasz w tej bolącej niepewności, "tak na wszelki wypadek", że niby nie znasz dnia i godziny, liczysz na cud.
Obie rzeczy są prawdziwe i dlatego tak łatwo, będąc w tym stanie, zwariować.
https://youtu.be/m1HTKXRtZm0
W wirtualnym świecie nic nie ginie.
bonduel 2020-08-31
W pewnym sensie platoniczna, wyidealizowana.
Strąć ją z cokołu, albo po prostu zaproś na kawę.
Boisz się, że cokolwiek zrobisz, unicestwisz ją i nie zostanie już nic, pustka.
(komentarze wyłączone)
