"Wolf von Aachen"

Datowana na II wiek po Chrystusie brązowa wilczyca (a tak naprawdę to niedźwiedzica) została sprowadzona z Italii na zlecenie Karola Wielkiego.
Od średniowiecza nazywana była wilczycą, bo pasuje do legendy. Dziura w piersiach jest dowodem na to, że diabeł wyrwał jej duszę ;)

Legenda związana z budową katedry
w Akwizgranie :

Budowa katedry pochłaniała ogromne pieniądze i mieszkańcom Aachen zabrakło gotówki na ukończenie budowy.
Przyjęli więc pomoc finansową jaką zaoferował im diabeł. Diabeł postawił jednak warunek, że otrzyma duszę pierwszej osoby, która wejdzie do katedry.
W dniu otwarcia Świątyni wszyscy bali się wejść do środka. Kiedy uderzono w dzwony, ktoś sprytny wpuścił do kościoła przerażonego wilka.
W ciemnościach diabeł dał się oszukać i wyrwał duszę wilkowi, robiąc przy tym wielką dziurę w jego klatce piersiowej.
Kiedy zorientował się w oszustwie, z wściekłością odrzucił duszę zwierzęcia i wylecial z katedry zatrzaskując za sobą drzwi z taką siłą, że na prawym skrzydle powstalo pęknięcie.
Przy tym stracił kciuka, który mu się zaklinował i pozostał w jednej z dwóch lwich głów, które zdobią stare wrota. ;)

dodane na fotoforum: