ale jaka - nie wiem....
wczoraj głosy były podzielone między młodą srebrzystą, siodłatą i delawarską:-)
nextday 2016-11-29
mewa zapatrzona ;-)
lidia23 2016-11-29
ja Ci nie powiem bo się kompletnie na mewach nie znam..
wiem tylko,że w Żywcu pod mostem na Sole są mewy śmieszki:)
też robiłam w lecie jednej takiej portret ale jeszcze nie zdążyłam wstawić:)
Twoja ma ciekawe oko:)
halka 2016-11-29
śliczny portret.Jedno jest pewne - jest to młódka:)
Młode osobniki nie jest łatwo określać...nim dorosną to każdego roku inaczej wyglądają.
listek 2016-11-29
Bardzo ladny portret - milego wieczoru Kasiu.
nastka 2016-11-29
Cudny portrecik !...:)))
Z wielką przyjemnością można obserwować i oczywiście koniecznie uwieczniać na fotkach...:)))
iwatoja 2016-11-29
Ładny portrecik:)) a jaka mewa tego ja nie wiem.
Cieplutko pozdrawiam i mile spędzonego czasu życzę:)))
mibunia 2016-11-30
Myślę, że nie jest to najważniejsze jaka to mewa...ważne jest zdjęcie, moment , w którym zostało zrobione i emocje z tym związane...Fajnie, jest poczytać na garnku więcej o danym zjawisku, zwierzęciu czy miejscu...ale nie przesadzajmy...:)))) Portret klasa:)!
Pozdrawiam:)))
czes59 2016-12-01
Myślę, że rozpoznawanie mew jest nadzwyczaj trudne i tylko specjaliści to potrafią.
(komentarze wyłączone)