http://www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo

http://www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo

.....
Pewien młodzieniec chwalił się że ma najpiękniejsze serce w dolinie.
Chwalił się nim na rynku i zebrał się ogromny tłum by je podziwiać
bowiem było w swym kształcie perfekcyjne.
Nie miało żadnej skazy, było przepiękne,
gładkie i błyszczące.
Biło bardzo żywo.
Chłopak krzyczał na cały głos że nikt nie ma piękniejszego serca
od niego i wszyscy mu potakiwali bowiem jego serce było idealne.
Jednak w pewnym momencie jakiś starzec z tłumu krzyknął:
- Dlaczego twierdzisz że twoje serce jest
najpiękniejsze,
skoro moje jest o wiele piękniejsze od twojego?
Młodzieniec bardzo się zdziwił słysząc te słowa,
a potem spojrzał na serce starca i się zaśmiał.
Serce starca biło bardzo żywo,
być może nawet żywiej od serca młodzieńca,
ale było to serce poorane rozlicznymi bruzdami,
serce w którym było wiele brakujących kawałków.
Wiele też w nim było kawałków,
które do tegoż serca nie pasowały.
Było to serce brzydkie które w żaden sposób nie mogło się równać
z nieskazitelnym sercem młodzieńca.
Chłopak zapytał się,
dlaczego starzec uważa,
że jego serce jest piękniejsze,
skoro wszyscy widzą, że nie jest ono nawet w części tak piękne,
jak jego własne serce.
Wtedy starzec rzekł,
że w życiu nie zamieniłby
tego serca na serce młodzieńca.
Powiedział też, aby młodzieniec spojrzał
na jego serce
i wskazując na blizny rzekł. - Widzisz te blizny i brakujące kawałki?
Nie ma ich tu dlatego, że ofiarowałem je
z miłości dla wielu osób,
a niesie to ryzyko, bo często się zdarza,
że sami ofiarowujemy uczucie dla innych,
ale oni nie dają nam nic w zamian.
Stąd te blizny, bo choć dałem im cześć swojego serca,
oni nie dali mi nic.
Jeśli natomiast spojrzysz uważnie dostrzeżesz,
że wiele kawałków do mojego serca niezupełnie pasuje.
Są to kawałki serca innych, które oni mi ofiarowali
i które znalazły
stałe miejsce w moim sercu.
Dlatego moje serce jest piękniejsze od twojego.
Natomiast te bruzdy, które widzisz zrobili ludzie nieczuli,
ludzie, którzy mnie zranili.
Wtedy młodzieniec spojrzał na starca, zrozumiał
i zapłakał.
Potem wziął kawałek swojego przepięknego serca
i ofiarował go starcowi, a starzec zrobił to samo.
Padli sobie w ramiona i rozpłakali się po czym odeszli razem
w wielkiej przyjaźni.
Młodzieniec włożył część serca starca do swojego serca,
w miejsce brakującego kawałka, który dał starcowi.
Ten nowy kawałek pasował tam, choć nie idealnie,
co zmąciło doskonałą harmonię serca młodzieńca.
Nigdy jednak wcześniej serce młodzieńca nie było tak piękne,
jak w tym momencie-
i dopiero teraz To zrozumiał.
----------------------------
https://www.youtube.com/watch?v=860HwEgSRhY

ma1ma

ma1ma 2010-07-15

Przepiękna opowieść Marysiu i wspaniały widok...miłego dnia Ci życzę...:)))

jestemj

jestemj 2010-07-15

Śliczna fotka i piękna opowieść.Dziękuję za śliczną nutkę i pozdrawiam:)

terecha

terecha 2010-07-15

Witaj Marysiu...piękna fotka i opowieść o sercu...czytając uroniłam łezkę,takie to jest wzruszające...dziękuję za przepiękną piosenkę,o czerwonych różach...buziaczki:))

dodaj komentarz

kolejne >