..

..

Tęsknie do Ciebie przez stół, przy którym siedzimy, tęsknię z fotela na fotel obok, w teatrze czy kinie, tęsknię (...), na szerokość kołdry, która okrywa nas oboje, też potrafię tęsknić do Ciebie - przez drzwi łazienki, w której się kąpiesz, i przez schody, po których idziesz do mnie, i przez naskórek mój, szczelnie przywarty do Twojego... Ale jak nazwać to, co odczuwam w Warszawie, kiedy Ty jesteś w Londynie? Też - tęsknotą? Oj, ubożuchny jest ten słowniczek, który mamy do dyspozycji."
Agnieszka Osiecka w liście do Jeremiego Przybory

dalia22

dalia22 2017-11-17

Nastrojowa piękna całość ... to się nazywa prawdziwa miłość :)

styna48

styna48 2017-11-18

Wspaniała całość .

dodaj komentarz

kolejne >