Stoi na stacji lokomotywa...:)

Stoi na stacji lokomotywa...:)

LOKOMOTYWA (w gwarze poznańskiej)
Stoi na stacji wielgachno bana
cało w oliwie jest opypłana.
Para z ni bucho i poświstuje
a palacz ciyngiym wef ni hajcuje.
Wuchte wagonów mo zahoczone
wef kożdym klunkrów jest nawalone.
Jest tych wagonów cóś ze śtyrdzieści
wcale nie wiada co sie tam zmieści.
W piyrszym wagónie kole wynglarki
jadom z Poznania same Kaczmarki
jedzie tyż kundziu i z Wildy szczuny
a kożdy śrupie z tytki bonbony.
Wef drugim szkieły i ejber łysy
śtyrech góroli i dwa hanysy.
Potym jest proszczok, owce i kónie
wszysko to w czecim jedzie wagónie.
Dalej som ryczki i szafónierki
jakieś wymborki i salaterki.
Śtyry wagóny jadom z meblami
za nimi dziesińć wagónów z pyrami.
Na samym kuńcu cołkiym dla śmiechu
tyn co to pisoł – sam Wuja Czechu.

Autor w tekście.

janikra

janikra 2015-11-24

Szacun dla WUJA CZECHA !!!niektóre wyrazy przypominają mowę lubawiaków:)

kroton5

kroton5 2015-11-24

Świetne...

styna48

styna48 2015-11-24

Ale super pomysł, pozdrawiam. Trochę uśmiechu przyda się.

evvka

evvka 2015-11-24

Ładne miejsce...Pozdrawiam serdecznie:)

gigos7

gigos7 2015-11-25

Znakomita całość .
Pozdrawiamy :)

benia3

benia3 2015-11-25

zgadzam sie z Janikrą...
na ( 5+ )

agus63

agus63 2015-11-26

Super! A moja "pani psor od polaka" z liceum, na lekcjach dotyczących polskich gwar z lubością powtarzała że "wyje_bana w lesie". Znaczy się, że pociąg jedzie i daje sygnał...:)

dodaj komentarz

kolejne >