Mieliśmy płynąć na Gopło ale jak się okazuje to sezon się skończył i nie otworzyliby nam śluzy od Kruszwicy bo trzeba zgłaszać po sezonie kilka dni wcześniej a,że ten rejs to właściwie spontan nie było czasu więc popłynęliśmy sobie Wartą jak na mapie.Było super!