ewjo66 2016-08-02
fajny...tak z bliska fauna ma inny *wymiar*, że tak powiem ogólnikowo...normalnie nie jesteśmy w stanie zauważyć takich szczegółów jak np. futerko, w które jest *ubrany* motylek...zarośniętych nóżek...chwytających źdźbło *łapek*...
mimo wszystko jak to musi być doskonałe stworzonko skoro jest w stanie latać i radzić sobie z tak dużymi w stosunku do ciała skrzydłami...
już kiedyś się zastanawiałam co by było, gdyby człowiek miał proporcjonalnie tak duże skrzydła czy chociażby ręce jak motyl ...o tym, żeby wsiąść do samochodu nie byłoby mowy...ew. zostałby kabriolet :-)))
akrek1 2016-08-02
Witaj wesolutko....brrrr juz boję sie motylków... z daleka takie śliczne a z bliska ogarnia mnie dreszcz..... strachu... fotka cudowna
olga39 2016-08-02
Oczkiem łypnął na mnie ;-)
