W dobrym stanie zachowały się fortyfikacje obronne wokół klasztoru. Prawdopodobnie od średniowiecza po wiek XVII uległy one pewnym przesunięciom. Mury i baszta obronna, które obecnie podziwiamy, to właśnie wiek XVII, w którym to na polecenie kardynała Jerzego Radziwiłła mury wzmocniono i nadbudowano. W murach widać strzelinowe strzelnice. Dostępne były strażom z ganku od strony wewnętrznej. Jedyna zachowana baszta ma kształt cylindryczny i cztery kondygnacje z hełmem cylindrycznym, kryty dachówką.