Rozmawiały dwie sikorki

Rozmawiały dwie sikorki

Rozmawiały dwie sikorki na sośnie.
Rzekła jedna: - opowiadaj o wiośnie.
Skąd też ona, jaką drogą przychodzi?
Czy się rodzi w ziemi, w słońcu czy w wodzie?
- wiosna rodzi się w powietrzu pachnącym,
w którym promyk się zabłąkał niechcący.
Gdy go w locie wiatr wesoły owionie,
Budzą razem dźwięki, barwy i wonie
Niebo skrawek swój rzuciło błękitny,
By przylaszczki łatwiej na niej zakwitły.
Wyściubiły główkę kiełki nieśmiało
Wiśnia do nich uśmiechnęła się biało.
Promyk szepce coś złotego jaskrowi
Jabłoń cicho się różowi, różowi
Głosy ptaków dźwięczą czyściej i jaśniej...
Bo to wiosna w dziobach siedzi im właśnie!
(H.Łochocka)

dodane na fotoforum:

ewulka

ewulka 2021-03-31

re:może posadzą jeszcze jedno :)

miecz

miecz 2021-03-31

Sympatyczny wierszyk

sta26

sta26 2021-04-01

Ciekawe miejsce na spacere i relaks - ciekawego dnia życzę:)*

pit69

pit69 2021-04-01

Fajny kadr,ale te"pustki"przygnębiają.....

dodaj komentarz

kolejne >