Najgorsze już Beza ma za sobą.
Jeszcze nie chce jeđć i niechętnie wychodzi nawet na mały spacerek,ale jest nadzieja że będzie dobrze.
To była poważna sprawa ,bo rak macicy i musieli ją usunąć,ale podobno nie zauważyli przerzutów ,więc mam nadzieję ,że będzie dobrze.
dodane na fotoforum: