wigater 2012-01-16
A ten Pan... piratuje już nieco wyżej... niestety...
Dobrze, że zdążyłeś Go uczynić nieśmiertelnym.
:-)
sousse 2012-01-16
A ja myślałam, że on z Czarnej Perły się "urwał" i prosto z Karaibów przypłynął...
jagoda8 2012-01-17
Niestety już go nie ma wśród nas ...Gdański pirat odszedł nagle.....
Był i zostanie zawsze radosny i uśmiechnięty w naszej pamięci.
Zawsze można było Go spotkać na naszej Starówce,a teraz Go brakuje.
Pozdrawiam i dziękuję że Go tu widzę.
Pozdrawiam.
wigater 2012-01-17
Urwał się, urwał Pan Pirat, może i z Czarnej Perły, ale wybrał się do Wieczności...
Latem to już Go nie było - teraz ktoś inny próbuje "wypełnić" Jego miejsce, ale...to już NIE TO...
A zdjęcie, które widziałeś, też musiało być "wcześniejsze".
:-)