żegnam się z Wami na jakiś czas tą lampką czerwoneg wina, muszę się poddać operacji woreczka żółciowego - dokucza mi coraz bardziej. mam nadzieję, że wrócę szybko do Garnka:))) trzymajcie kciuki, do zobaczenia:)*
rozanka 2009-10-29
Będzie dobrze ja już 8 lat jestem po operacji i bardzo jestem zadowolona:)
Trzymam kciuki i wracaj do Nas szybko:)
Miłego wieczorku:)
lussi44 2009-10-29
Wiem, że to nie wypada tak późno przychodzić w gości, ale nie miałam wcześniej możliwości...życzę więc tylko dobrej nocy, by nie wybudzić Cię ze spokojnejgo snu :)) Pozdrawiam :))
maxmen 2009-10-30
Oj... winko też nie jest wskazane na woreczek.
ZDRÓWKA ŻYCZĘ. ;-)
ewusms 2009-11-03
Witaj, mało tu ostatnio zaglądałam ale ciągle byłam gdzieś w biegu,a teraz walczę z grypą.Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
anus85 2009-12-06
A teraz to rozumiem dlaczego operacja. Pocieszę cię że moja mama też miała operację na to.
cuisine 2009-12-17
Mnie już strzeliło 11 lat, jak się pozbyłam tego "śmietnika" - a już było ze mną tak źle, że byliśmy przygotowani na wszystko:(
Żaden lekarz przez pół roku nie wiedział, co mi dolega, bo nie miałam "typowych" objawów... a ja te pół roku spędziłam w łóżku, żyjąc na ryżu bez przypraw i gotowanych jabłkach...
danka1 2010-01-22
Zdrówka życzę.
Miłego wieczoru i weekendu.
Cieplutko pozdrawiam.