Z tomiku wierszy pt:"Widok z okna",autor Renata Strug
Nieuchronność
Nie zatrzymasz bańki mydlanej na słomce,
choć piękna jak cud cudów, choć się mieni słońcem; nie zawrócisz rozmowy wpół gestu, wpół słowa; nie złapiesz w dłonie tęczy chociaż kolorowa; nie wstrzymasz w locie ptaka, ni dmuchawca puchu,
ani rosy w południe, ni wiatru w bezruchu. Nie zatrzymasz serc bicia i wędrówki ziemi, ani złotych wakacji, ni przyjścia jesieni.
Nieuchronnie mijają rzeczy i zdarzenia,
odchodzą chwile, doby... lecz coś się nie zmienia,
czegoś nie da się zgubić. Coś trwa, coś zostaje. Gdzieś w głębi duszy, cicho gra malutki grajek najpiękniejszą muzykę, najcudniejsze scherza, co łączą się i płyną falą, rytmem serca. I już w nas pozostają duchowym przesłaniem łagodnie bratającym trwanie i mijanie. Nieuchronność omija, co chcemy ocalić,
wystarczy ciepłą iskrę pod sercem zapalić,
by rosły w nas i trwały ulotne wrażenia - drogowskazy pamięci najmilsze - wspomnienia.
dodane na fotoforum:
elfik4 2011-12-09
Śliczna cynia z motylkiem..........piękny wiersz.......
Spokojnego wieczorku życzę i cieplutko pozdrawiam...:))
alikam 2011-12-09
śliczna fotka z cytrynkiem, a i wiersz piekny...miłego wieczoru Krysiu i dobrej nocy:))
michnas 2011-12-09
Przyjaźń daje radość i uśmiech,
zwłaszcza w szare wieczory jesienne.
Życzę miłego wieczoru,i spokojnej nocy...
adamowa 2011-12-10
jak pieknie sie wkomponowal ten motylek w ten roz ... a wiersz przepiekny ... Cieplo pozdrawiam i zycze udanego wieczorku ...