Jesień

Jesień

Rosła kalina z liściem szerokiem,
Nad modrym w gaju rosła
potokiem,
Drobny deszcz piła, rosę zbierała,
W majowym słońcu liście kąpała,
W lipcu korale miała czerwone,
W cienkie z gałązek włosy wplecione.
Tak się stroiła jak dziewczę młode
I jak w lusterko patrzyła w wodę.
Wiatr co dnia czesał jej długie włosy,
A oczy myła kroplami rosy.
U tej krynicy, u tej kaliny
Jasio fujarki kręcił z wierzbiny
I grywał sobie długo, żałośnie,
Gdzie nad krynicą kalina rośnie,
I śpiewał sobie: dana! oj dana!
A głos po rosie leciał co rana.
Kalina liście zielone miała
I jak dziewczyna w gaju czekała,
A gdy jesienią w skrzynkę zieloną
Pod czarny krzyżyk Jasia złożono,
Biedna kalina znać go kochała,
Bo wszystkie swoje liście rozwiała,
Żywe korale rzuciła w wodę.
Z żalu straciła swoją urodę.
autor-Teofil Lenartowicz

musiak

musiak 2016-09-29

zdjecie piekne i odpowiednie rymy rowniez...
pozdrawiam.

panib

panib 2016-09-30

Czerwone korale,czerwone niczym wino....

roza50

roza50 2016-09-30

Witam życzę, spokojnego dnia, pozdrawiam :)ładne korale

alikam

alikam 2016-09-30

piękny wpis:) pozdrawiam serdecznie Krysiu

dodaj komentarz

kolejne >