Niestety, moje fantazje na temat bycia szczuplejszą są zawsze zagłuszane przez odgłos przeżuwanego pokarmu :)))
Dzisiaj poleca się Miętusek - przepis od Angelinki <adela30>, po moim małych modyfikacjach :) Jest przepyszny - nie słodki i orzeźwiający :))
BISZKOPT: 4 jaja, ¾ szklanki cukru, ¾ szklanki mąki, 2 łyżki kakao, łyżeczka proszku do pieczenia.
Białka ubić z cukrem na sztywno, następnie dodać żółtka. Do ubitej masy wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem i kakao.
Piec w 180°C około 20 minut. Po ostudzeniu biszkopt nasączyć dowolnym ponczem.
KREM MIĘTOWY: 30 dag landrynek miętowych, ½ szklanki wody, 2 budynie śmietankowe, 2 szklanki mleka, 250 g masła.
Do rondelka wsypać cukierki i zalać wodą. Ustawić na małym ogniu. Cały czas mieszając gotować, aż się rozpuszczą. Do powstałego syropu dodać szklankę mleka, zagotować. Pozostałe mleko zmieszać z budyniem, wlać na gotujące mleko, zrobić budyń. Odstawić do ostygnięcia. Masło utrzeć, dodawać porcjami zimny budyń.
PIANKA: 600 ml śmietany 30%, 2 łyżki cukru pudru,
2 galaretki jabłkowo-miętowe lub dowolne w kolorze zielonym (agrestowe,kiwi).
Galaretki rozpuścić w szklance wody (ja rozpuściłam w napoju jabłko-mięta firmy Tymbark, ponieważ nie mogłam dostać nigdzie galaretek o takim smaku). Wystudzić. Kremówkę ubić i zmiksować z zimną galaretką.
DODATKOWO: paczka maślanych herbatników o smaku kakaowym, czekolada gorzka lub mleczna.
Składanie ciasta :
Biszkopt
krem miętowy
herbatniki
bita śmietana z galaretką (pianka)
tarta czekolada
Udanego poniedziurwa i nowego tygodnia. Cmok :*
babcia1 2018-02-19
o rany już sobie wyobrażam jakie musi być pyszne!!