....jak pogoda dopisze hahaha :) to jest śmiech przez łzy.... https://www.youtube.com/watch?v=bRdo7WXTVoM
ailton 2013-03-22
Pamiętasz? Jedliśmy pomarańcze Sok spływał po brodzie i palcach Zlizywałem go namiętnie Z przymkniętymi powiekami Pachniało pomarańczami i zmysłowością Wiatr rozczesywał splątane myśli Fale uniesień wiodły na szczyt Otwierały nasze pragnienia Pamiętam. Miałaś koraliki potu Na rozgrzanej skórze brzucha Usta układały się w uśmiech Który tak wiele obiecywał Delikatnie trącałem te punkty Które wyzwalają żar z wnętrza Razem płonęliśmy jak pochodnia Która nigdy się nie spopieli DUŻO MIŁOŚCI NA WEEKEND… POZDRAWIAM