chiara 2012-11-14

A psiaki były "grzeczne"? Obyło się bez kłótni?

kkem76 2013-01-28

Jako, ze plec damska chyba byla w wiekszosci, raczej one byly przy glosie niz samce :-)
Tokaj niestety swoje przezyl wiec, tyle psiakow o podobnym temperamencie troche go zestresowala :-)

chiara 2013-04-20

Wiesz, ja zaobserwowałam że psie baby potrafią być bardziej "wredne" niż psi faceci ;)... Niby samce terytorialne, ale jak taka psia baba coś sobie ubzdura to już się jej z głowy jej nie wybije- moja np nienawidzi owczarków, huskych i podobnych psów- tylko dlatego że "za szczeniaka" malamutka sąsiadki przewróciła Arielę na plecy i sponiewierała... Mała była tym bardzo "zniesmaczona"- trochę przestraszona, ale im bardziej dorastała, ten strach zaczął przeradzać się w nienawiść do "takich" psów. Za to każdy mały psiak (kwestia wychowania z chihuahua i westem) może podejść, a nawet odwiedzić nas w domu (miałyśmy kilku tymczasowiczów- psiaki ze schroniska szukające domu i uczące się zasad życia w domu- czystości, zaufania itp).