dzisiaj byłąm chwilkę u nich.
Lipnie było dosć, młoda się nie popisała na począyku, ciągle się płoszyła i ogólnie lipoza. Ale wzięłam ją na krótką lonżę. Fajnie, z gumami zaczynami powoli. Potem zaczęłyśmy naukę kłądzenia się z grzbietu, bardzo fajnie :)