Baks. Kalsk wakacje '11

taakie stare ;)
Wzięło mnie na wspomnienia ;D
A tę stajnię zawsze miło wspominam ;)

Prawdopodobnie niedługo, jak uda się sprzedać dom przeprowadzka do Tuplic <3 Ciesze się okropnie bo bardzo ułatwi mi to życie. Zacznę regularną pracę z Bemolem.
A z Fifi? Niestety rzadziej, ze względu na odległość. Niby nie powiększa się jakoś strasznie dużo, ale ciężej będzie ;) I dalej od Grabówka, dalej od Drzeniowa. Ale za to, bliżej do znajomych, Do Karusi i Beemola, do każdych imprez, do treningów chłopaków, do meczy, do szkoły.
do szatni <3 ;DD
dobra bo trochę nudzę.
U mnie wszystko w jak najlepszym porządku. Jutro chyba Karina przyjeżdża a ja do końca weekendu muszę skończyć uczyć się wiersza. Nie jest źle, pierwsza połowa już za mną ;)
Myślę czy w niedziele nie umówić się na jazdę na Grabówek, Goran, Cankar? ;)
Zobaczy się.

Dzisiaj.

dzwoni Daniel
-siema jesteś w domu?
-jestem.
-I masz wolną chatę?
-i co w związku z tym?
-nie ma rodziców?
-i co w związku z tym?
-i to, że my przyjechaliśmy tu z Zielonej i nie mamy gdzie spać.
-MY, to znaczy kto ?
-Ja,Bolo,Karolina (...) x4
-Noo i co dalej?
- nie mamy gdzie spać więc nas wpuść.

I tym sposobem miałam na chacie 9 zfazowanych ciuli :D
Uuuuwielbiam :*