eleonor 2018-05-23
Przykro było żurawiowi, że samotnie ryby łowi.
Patrzy - czapla na wysepce wdzięcznie z błota wodę chłepce.
Rzecze do niej zachwycony:
„Piękna czaplo, szukam żony, będę kochał ciebie, wierz mi,
Więc czym prędzej się pobierzmy”.
Czapla piórka swe poprawia:
„Nie chcę męża mieć żurawia!”