wiele16 2011-06-28
Krzysiu, znam pewnego fotografa, który by Ci braku łokcia nie darował. Na szczęście tu nie zagląda. To dobrze. Na sztukę fotografii ma tyle widoku, ile koń dorożkarski na panoramę miasta w czas postoju. Jest zbyt cieniuchny, by zrozumieć nawet taką subtelność... ;o))) A ja zawsze mówię: - Ciąć! Ile się tylko da! Precz z koniodorożkarskimi zasadami! ;o)))
Prezentowana tu modelka ma niezwykłą urodę. Jeśli to poza wskazująca wyjście (exit), to przyznaję się bez bicia, że mnie się wcale nie chce stąd wychodzić... ;o)))
wiele16 2011-06-28
Proszę państwa, co tam łokieć! Vincent van Gogh uciął sobie ucho i przesłał pewnej prostytutce... ;o)))