czarne krabuje, a baronowa udaje, ze nie widzi ;)

czarne krabuje, a baronowa udaje, ze nie widzi ;)

* na nasze szczescie diable jeszcze nie wydziera sie o wypuszczenie do ogrodka. Sam tez nie wychodzi przez kocie piwniczne drzwiczki. W piatek dostanie 2-ga szczepionke i pozniej poczekamy na rachu-ciachu. Moze w miedzy czasie wypuscimy go do ogrodka, moze sam zdecyduje sie wyjsc....wolalabym go najpierw podtuczyc ;) zeby nie przeskakiwal przez specjalnie zalozona siatke.

dusia33

dusia33 2010-09-26

Diabolo w swoim żywiole...? ;)

cola82

cola82 2010-09-26

No tak :) to wesoło będzie pewnie :) dobrej nocki życzę

bajka11

bajka11 2010-09-27

ooo to ciekawe, ze jeszcz matka natura go nie wezwale hehe, moze to i lepiej, mniej pokus :)
Moze na wiosne, jak juz sie pod uszami nieco pouklada i diablecie zwolni tempo, odkryje uroki ogodu :)

werina

werina 2010-09-27

hehe tyle zabiegów po to by ujarzmić bestię :)))

werina

werina 2010-09-27

oby się oczywiście udało.

Moja Dolores też była niszczycielską siłą, tak na prawdę dopiero teraz zauważam drobne oznaki ku temu, że dorośleje :))))

puszek

puszek 2010-09-27

Cessna jest ponad to..........

kikciaa

kikciaa 2010-09-27

O tak krabowanie jest najfajniejsze jak ma sie małego kociaka :D

endzi01

endzi01 2010-09-27

rachu-ciachu...czyli,co ? kastracja? słyszałm,że dobrze jest to zrobic jak kocur skończy ok.7 mc? naszego kota,też to czeka;)

kaarcia

kaarcia 2010-09-27

małe, czarne szaleństwo ;-)

wika53

wika53 2010-09-27

Fajne foto :)))

tuniax

tuniax 2010-09-27

A propos małego czarnego...
Uprzejmie informuję, iż mój Kuzco stopniowo porasta pierzem. Ofutrza się znaczy. I byłoby to dla Ciebie kompletnie bez znaczenia, gdyby nie fakt, że ten czarny kot ofutrza się kłakami kolorze bieli i kilku odcieniach szarości...
Muszę się zorientować, czy mój kocur nie zaliczył wpadki gdzieś w Twoich okolicach... ;))

mleczko

mleczko 2010-09-27

To mały mądrala :)) Szybko się wszystkiego nauczy!!

dodaj komentarz

kolejne >