W pieleszach

W pieleszach

Musze pochwalic sie jakie madre mam koty. Obawialam sie, ze beda wskakiwac do lozeczka i spac z Mloda, a te nawet nie mysla ( wyjatek Bury, ale on wskakuje do kojca na dole i w ogole urzeduje w dolnych partiach domu.... Jak to pies, tak?).
Podeszly do lozeczka w nocy i Jak tylko Mala poruszyla sie to odeszly. A dlaczego ? Bo Szefowa na widok kotow kwiczy z radosci i wydaje ultradzwieki ;)

atiseti

atiseti 2018-07-23

Bo koty są mądre :)

hasedi

hasedi 2018-07-24

A...ultradźwięki kotu po uszach dają ;)

wiesia9

wiesia9 2018-07-24

To dopiero rodzina! Pełne zrozumienie sytuacji i potrzeb :-)

dodaj komentarz

kolejne >