pancia prosila, aby podziekowac za trzymane kciuki i, ze nastepna seria z nami ( no bo jakze ) pojawi sie juz wkrotce.
Pancia wrocila poddenerwowana, bo jakis palant ( przepraszam, ale powtarzam po panci ) chcial ja zmasakrowac zadajac dziwne pytania a nie znajac sie na niczym....wiec nie chce panci draznic dodatkowymi pytaniami. Moze jak sie pomiziam i zrobie kilka barankow, na zmiane z Caracasem ( mysle, ze i laciata sie tez dolaczy ), to pancia jakos przezyje nerwowo do poniedzialkowych wynikow.
No to nie puszczamy, niech te cale zakichane jury podejmie dobra dla panci decyzje :)
amelia10 2009-06-12
no i jak poszlo????bo ja w nerwacji wielkiej czekam :)
amelia10 2009-06-12
hahahaha przepraszam, ze sie smieje :):)ale wlasnie przeczytalam o perypetiach panci :)bedzie dobrze :*