lordand 2016-05-24
...pewnie, że fantastyczna...
...śnieg, zawierucha, zadymka, zaspy...
...a na pasterkę było jakieś 300 metrów...:)))))))))
krysiak 2016-05-25
O kurcze,to już uszy moje na opowieści przy gruszy szykuję,to była naprawdę droga przez mękę:))))
lordand 2016-05-28
...to chętnie poszeptam Ci różne legendy...
...a jak się znudzisz - to będę zbędny...:)))
krysiak 2016-05-28
Gdy legendy ciekawe to ja się nie nudzę,raczej ja Waszmościa proszeniem zanudzę:)Tak codziennie cztery....albo może pięć...nawet i na siedem byłaby chęć:)))
lordand 2016-05-28
...nie musisz prosić gdyż ja albowiem...
...tak w dzień jak i w nocy z chęcią opowiem...:)))
krysiak 2016-05-29
Tak to już jest,że gdy jedno mówi ,to drugie słucha-ja wolę nadstawiać me oba ucha:)Zatem o każdej porze,chętnie wysłucham przy gruszy,na dworze:)
lordand 2016-05-29
...to wspaniale jeżeli lubisz nadstawiać...
...bo wtedy rozkoszniej jest opowiadać...:)))
krysiak 2016-05-30
Byleby tylko podczas opowieści susza w buzi u Mości nie nastała,bo czegóż bym wtedy ja biedna słuchała?:))))
lordand 2016-05-31
...to niech idzie do laseczka...
...to napotka myśliweczka...
...teraz spada milczenia zasłona...
...co się tam ciekawego dokona...???
krysiak 2016-06-01
Nie wypada podpatrywać,po co mamy ich zawstydzać....jeszcze byśmy przeszkodzili,w lesie by się pogubili:))
lordand 2016-06-02
...nic z tych rzeczy robić nie będziemy...
...i sobie w innej części lasu usiądziemy...
...zajmiemy się podziwianiem tego co wspaniałe...
...i będzie rozkosznie przez długie chwile całe... :)))
lordand 2016-06-04
...ale chciałem zaznaczyć zawczasu...
...że nie było nic o podziwianiu lasu...
...a uroki urocze podziwiać będziem...
...ale najpierw na mchu usiędziem...:)))
krysiak 2016-06-06
To już wolę na trawie,wygodniej i ciekawiej,pod mchem mogą być mrówki i nici z miłej majówki:)
lordand 2016-06-06
...ależ bez obawy moja miła Pani...
...żadna Cię nigdzie w tym lesie nie zrani..
...a ja szybko, szybciutko a nawet żwawiej...
...poszukam wszystkie różne robaczki na niej...:)))
krysiak 2016-06-07
Przy takim obrońcy i tak spokojna być nie mogę,wszak Mości Dobrodziej może złamać nogę,albo nadwyrężyć wszystkie inne członki,przy takiej zwinności wysiądą korzonki:))))
lordand 2016-06-07
...cóż to za wizje katastroficzne...
...że urazy mnie spotkają tak rozliczne...
...nic takiego się nie zdarzy...
...tylko błogość na Twej twarzy...:)))
krysiak 2016-06-08
No to jużem uspokojona,chociaż lekcja z pierwszej pomocy przerobiona,by w razie czego być zdatną do pomocy,czy to w dzień czy również w nocy:))))
lordand 2016-06-09
...ćwiczeń takich nigdy nie za wiele...
...więc ćwiczmy codziennie a także w niedzielę...
...różne metody będziem ćwiczyli...
...proszę nie podglądać podglądacze mili...:)))
krysiak 2016-06-09
Nie ma chwili do stracenia,będziem ćwiczyć bez wytchnienia-melduję Waszmości o swej gotowości:))))
lordand 2016-06-09
...no to bierzmy się do "pracy"...
...oczekują nas rodacy...
...oczekują na wyniki...
...naszej pięknej "gimnastyki"...:)))
krysiak 2016-06-10
Wszyscy ćwiczą dookoła,pot się leje z głowy,z czoła..dość widoczne już wyniki,z narodowej gimnastyki:)))
lordand 2016-06-10
...trzeba przyznać, że w narodzie...
...taka "praca" jest na co dzień...
...wciąż do "ćwiczeń" jest chęć szczera...
...i ochota ciągle wzbiera...:)))
lordand 2016-06-11
...i tym hasłem do ludzkości...
...otucha w Waszych sercach zagości...
...zagości otucha, zadrżą umysły...
...i tak obawy już wszystkie prysły...
krysiak 2016-06-13
I tak oto doszliśmy do końca,bardzo optymistycznie,rzekła bym nawet,że patriotycznie:)