katka12 2009-10-10
Ha, pies na orzechy !
katka12 2009-10-10
Nie taka daleka , dopiero co było u nas 22 stopnie ...na upały i kąpiele słoneczne trzeba czekać do maja...niestety, bo ja jestem zwierzę ciepłolubne...
pomoria 2009-10-10
jeju...nosek sobie wykręciła!!!...uwielbiam jak pies tak robi!...:-)))
katka12 2009-10-10
Choćby kwiecień....:)
jola53 2009-10-10
U nas te duże orzechy włoskie nazywają "jacki" Są pyszne szczególnie teraz,E-miśka wie co dobre,tylko nie umie się do niego dobrać hi hi :))))))
jola53 2009-10-10
No widzsz Joleńko-mamy wiele wspólnego ....pomysły ,imię niebanalne ,poczucie humoru ,Iw. z Cypru.....resztę Ty dośpiewaj:)))))))
katka12 2009-10-10
Ok, koniec licytacji, bo został mi juz tylko luty :)
betty47 2009-10-10
robi za dziadka do orzechów.....mhhh a może babka do orzechów !!! POngo rozgryza orzechy i przybiega po następnego!
secrets 2009-10-10
...uwielbiamy -tak....uwielbiamy zbierać grzybki,focić co popadnie(byle ciekawie),odwiedzać azenowe pole, zwiedzać odległą,kamienistą wyspę....co by tu jeszcze????:))))))))))
jola53 2009-10-10
Joluś-pod Sekrets czytaj -Jola53(bo się nie przelogowałam i poszło na moją córę:(((..)
omerta 2009-10-10
Siemka laska....))))))
Joluś a może Emi chce tego orzeszka wepchnąć do nosa....))))
mcfeely 2009-10-11
ma duży orzech do rozgryzienia ... to pewnie dlatego :DD miłego ... a co tam będę się rozdrabniać... miłego wszystkiego :D
irenam 2009-10-11
Przyjaźń to uśmiech w szarości dnia...
Zawsze słoneczko świeci tam, kto prawdziwego:
"Przyjaciela" ma!!
Pozdrawiam cieplutko i życzę słonecznej niedzieli :)
welaw 2009-10-11
Mój Figo też tak robił i rozgryzał orzechy ,ale teraz już nie ma czym wiec mu obieram i kroję.
cypryjka 2009-10-12
a do tej pory orzechy byly przysmakiem papug....... a tu sie okazuje ze jednak jamnikow......... :) i nie zadziera nosa tylko najpierw jest nos a potem zeby..... :P
aureola 2009-10-19
mocno się wczuwała...czyżby jakiś orzechowy narkotyk..?:))))