https://youtu.be/i3PGGLLlT2Q
Senne dni, w takiej ciszy gdy
zwyczajnie nikt nie lubi pustki.
I parę słów z jeszcze śpiących ust;
najlepiej wcale bym nie mówił
W drodze bez wytchnienia
ciągle bledną przeszłe dni
z nadzieją w sobie.
W drodze mysli pełne wspomnień
do ostatnich chwil...
Tam już tylko my...