https://w302.wrzuta.pl/audio/8PSVRm8wYnf/arturo_sandoval_-_emily
dodane na fotoforum:
ginger7 2011-02-04
..smuteczki slicznej dziewczyneczki :)))..czasami bywaja ale...znikaja hihi :)..piekne emocje zatrzymane w kadrze mojej ulubionej modeleczki :)))
jedras48 2011-02-04
małe dramaty -nie omijają nikogo - ale nic nie trwa wiecznie
- bardzo refleksyjne
wiele16 2011-02-04
Jeżeli kolor telefonu jest ulubionym kolorem Martynki, a tak podejrzewam, skąd te smuteczki? Może limit karty wyczerpany i brak komunikacji z Barbie? ;o)))
lena73 2011-02-04
Barbie zdecydowanie nie jest w typie Martyny Andrzeju...na szczęście nie ma ani jednej...;-))) Bliżej jej do kucyków Pony...:-)))
I śpieszę wyjaśnić, że to nie telefon (chociaż posłużyło do "rozmowy"). To etui na karteczki do rysowania, a to coś a' la antenka to miejsce na ołówek...;-)))
:-)))
cerest 2011-02-04
Tak to chyba już jest, czasem słońce czasem deszcz....
Jestem pewna że niebawem (a może już nawet) smuteczki odejdą precz:))
Główka do góry Martynko.
Bożenko...jak zawsze u Ciebie subtelność w dziecięcym portrecie:)))
wiele16 2011-02-05
Za moich czasów nie było etui na karteczki. Kartki do rysowania trzymało się w tekturowych "blokach rysunkowych". ;o)
Brak ciągotek Martynki do lalek typu Barbie, oceniam pozytywnie! Pomysłodawca tego kiczu nad kiczami powinien się po wieki wieków smażyć w piekle! Howgh!
sarna1 2011-02-05
O Bozie , tylko ucalować ;*
cymonek 2011-02-05
Zabrakło karteczek?
A może to smuteczek za kucykiem i wiosną?
Wspaniale pokazujesz emocje Martynki, Twoje fotografie Bożenko, wprowadzają ogromny spokój. Uwielbiam tu zaglądać :)
medlay 2011-02-08
Każdy kolejny portret Martynki
powoduje u mnie "stan rozpłynięcia" :)
(komentarze wyłączone)