nuuudaaa, całują, miziają... a nikomu nie chciało się zszyć mojego króliczka ;)
razdwa3 2015-01-09
No właśnie, niby tacy miłośnicy, a nie pamiętają o moich podstawowych potrzebach... :)
zybi64 2015-01-13
Tobuś tak robił :)))))
Kiedy zbyt długo zajmowałem się myszą, najpierw podbijał moją rękę pyszczkiem, a później robił to, co Wasz smarkacz - "odcinał" dostęp do plastikowego "zwierza"..... :)))))
Psy są mądrzejsze od ludzi!!! :))))
Każdy, z naszych, czegoś mnie nauczył.....
Coraz mniej, poza pracą i psimi koniecznościami, "bawię się" klawiaturą, myszą i internetem.... :)))...
To bardzo miłe - wolny czas!! :D:D:D