po spacerze była szarlotka kruszona :)))

przepis wg anulkaz

pycha! polecam-szybko robi się i smakuje rewelacyjnie :)))

4 szklanki mąki szklanka = 250 ml

6 jajek( białka zostawiamy do piany)

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

1 cukier waniliowy

300 gram margaryny Kasi

3/4 szklanki cukru

1,5 słoika litrowego duszonych jabłek bez cukru

1 łyżka cynamonu

1/4 szklanki cukru do piany

1 budyń śmietankowy na 1/2 litra mleka

cukier puder do posypania

Doskonała i bardzo krucha szarlotka, polecam dla osób nie mających czasu, ta szarlotka robi się błyskawicznie.

Mąkę przesiać do miski, dodać, cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia zimną pokrojoną margarynę i żółtka. Wszystko dokładnie wymieszać i rozgniatając ręką, zrobić kruszonkę(ciasta nie zagniatamy na jednolitą masę, musi być kruszonka.)

3/4 kruszonki wysypujemy do blaszki o wymiarach 25 x40 cm wysmarowanej lekko tłuszczem i wyłożoną papierem do pieczenia, lekko przypłaszczamy ręką. Na to wykładamy wymieszane jabłka z cynamonem. Następne ubijamy pianę z białek z 1/4 szklanki cukru, pod koniec dodajemy budyń,wykładamy na jabłka i posypujemy resztą kruszonki.

Piec w 180 st C około 50-55 min, gotowe ciasto posypać cukrem pudrem.

dodane na fotoforum:

stif56 2012-10-21

Już jadę ...........zostaw mi kawałek .........albo wszystko :)

anet36 2012-10-21

pysznie wygląda...dobrej nocy:))

annorl1 2012-10-21

zaraz będe ze szklanką mleka :)

cudolik2 2012-10-21

Pyszna szarlotka!Ja też dzisiaj miałam szarlotkę:)))

anulkaz 2012-10-21

Ale Ci piękna szarlotka wyszła:)

tebojan 2012-10-21

Re: Lidko, a poczuwasz sie?...

niusia1 2012-10-21

no była,ale już pewnie nie ma skoro taka pyszna ;

oli74 2012-10-21

Smakowitą szarlotka Lidziu.
A jak masz tyle jabłek, to nic tylko piec:)

oli74 2012-10-21

Lidziu z jakim obiadem ??
Ja się już pogubiłam...
..wczoraj skubnęli mi 2 foty.
Ryby i kawa....no chyba, że coś jeszcze a ja gooopolica nie wiem.
Oświeć mnie Kuuuchana:))

danka1 2012-10-21

i wygląda też rewelacyjnie

oli74 2012-10-21

Buchnęli mi:P
Tak cyklicznie w tygodniu 2 foty mi zabierają....
....chyba jakaś posrana tradycja :P
A konfident, żeby się zesrał przy wigilijnym stole:P