Jasiu na lekcji strzelił z torebki po cukrze.
> - Jasiu, jutro masz przyjść z Tatą -powiedziała przestraszona nauczycielka.
> Na drugi dzień Pani żali się do ojca Jasia:
> - Pan wie, co Jasio wczoraj na lekcji zrobił? Strzelił z torebki i wystraszył wszystkich!
> - Proszę Pani, to jeszcze nic. Jak kiedyś doiłem krowę, Jasio wystrzelił z worka po cemencie, to tylko mi cycki w ręce zostały...
hakerka 2012-11-07
aż siwej brody dostał;))
oczywiście humory z Jasiem biją na głowę wszystkie inne;))))
katka12 2012-11-07
:)) zabawne :))
rozi09 2012-11-08
Ha,ha!!!
Co za kawał! Muszę go koniecznie zapamiętać.
Konik na fotce cudny! Uwielbiam te zwierzęta.
karin24 2012-11-08
no ja też tym bardziej ze leje i zimno..a wiej tak ze trza się trzymać...
oliwkaa 2012-11-09
ha ha ha juz se to wyobrażam ;0)))