Malowanek ciąg dalszy...

Malowanek ciąg dalszy...

tak bardzo jej się spodobało malowanie buźki, że codziennie musi być coś nowego na twarzy, także farbki zakupiłyśmy i mama bawi się teraz w okolicznego buzio-malarza ;)

mayusia

mayusia 2012-04-11

hehehe moja też absolutnie to uwielbia-ale uważaj z tym codziennym malowaniem-moja mama gdzies czytałą że te farbi są dość trujące ;-/

analau

analau 2012-04-11

No fajne :) My nie mamy takich farbek :( a chciałam kiedyś kupić :P ale u n nas to jest tak że jest zachwyt a po 5 minutach ...mamo już" ? ciężko ma wysiedzieć jednym miejscu, no chyba że robi mi tatuaż :D to wtedy może trwać godzinę, a jak się odezwę to jeszcze ochrzan :D

dodaj komentarz

kolejne >