Niech Pani śpi spokojnie...

Niech Pani śpi spokojnie...

Z powodu upału w drodze powrotnej z Wystawy wylądowaliśmy 25 km od Strzelec, gdzieś nad Jeziorem Pławniowice. Lokis jak wbiegł do wody tak długo nie chciał wyjść. A potem między pływaniami twardo pilnował spokojnego snu pani ;)