lidia23 2013-08-05
u mnie teraz od kiedy powstały domki letnikowe-często można spotkać taki widok.
fajne foto:)
rita41 2013-08-05
Ładnie na tle tego morza....Piękny moment uchwyciłeś...I słońce z cieniem świetnie zagrało:)
dagny 2013-08-05
może, owszem...wszyscy z kijami chodzą, to znaczy wszyscy, ale nie każdy:) nawet moja ciocia, która ma ponad 70 lat codziennie z koleżankami robi bardzo długie dystanse....w zasadzie ten komentarz do halki...Zbyszku...obserwatorze baczny....turysta świetny, ale bardzo ucieszył mnie ten fragment plaży niezatłoczonej, bo to co oglądam w tv osłabia...chyba, że to znowu 5 rano:))))
dagny 2013-08-05
zatem, albo ludziom nie chce się szukać, idą tam, gdzie najbliżej, albo gustują w tych materiałowych parawanych i udają, że spoza nich sąsiadów nia a nic nie słychać:)))
dagny 2013-08-07
..pamiętam...samochód, który został "obrabowany" w Antibes:) fajne miejsce, ale raczej na dzień łażenia:) a wokół tyle urokliwych, sennych miasteczek, gdzie leniwe koty śpią na parapetach a stare, średniowieczne mury cicho szepczą:)
dagny 2013-08-07
tak myślałam...u mnie podobnie...baza wypadowa była z Antibes:) ale szereg mniejszych miasteczek (Biot, Grasse) a szczególnie Saint Paul de Vence - miasto malarzy , którzy przenosili się tam już z początkiem XX w...prowansja ma najlepsze światło do malowania, a w każdym miasteczku jest inne:) i Saint Tropez od dawna kojarzone z BB:) nadal tam mieszka...chciałam kupić jej zdjęcia, a właściwie taki ogromny plakat z foką...nigdzie nic nie było,oprócz obszernych albumów:/