....przy okazji złapałem kowalika :)
Przez dobę ubyło 2/3 zawartości.
lidia23 2015-02-01
czyli już trzeci rodzaj ptaka złapałeś na ten karmnik:)
a druga sprawa-dobrze że go zaniosłeś do lasu bo teraz masz motywację aby tam spacerować:)
a ruch to zdrowie:)
iwatoja 2015-02-01
Ciekawe jakiego ptaszka spotkasz następnym razem.
Na działce sikorką powiesiłam słoninkę a zjadły ją koty.
malaa7 2015-02-01
niezły łowca ptaków z Ciebie ... czekam na kolejne;)
re to tak lepsza część balkonowego widoku:)
duszek1 2015-02-01
Wow! Ale Ci się udało przystojniaka złapać...Prześliczny! Wygląda jakby jakąś perełkę w dziobku trzymał:))
ewik57 2015-02-01
Re: doskonale :-)
Ptaki się pchają do żarełka, Ty fotografujesz, my podziwiamy....
Symbioza ;)
pantoja 2015-02-01
Pomysł z lasem doskonały, na balkonowe stołówki mniej ich przylatuje. Daję łuskany słonecznik, może wolą same skubać. Jednak śmietnik na balkonie mnie nie zachwyca:)
Czytałam w sieci, że wolą w łupinach. Za późno, już mam zapas do końca zimy (chyba, że zima będzie do maja tfu tfu:))
elen52 2015-02-02
I w ten sposób kolekcja ptaków się powiększa , piękny kowalik :)