w ten weekend dziadkowie też się nie nudzili ...
coraz bardziej wymyślne domki ...było śmiesznie , Lulka od razu zakwaterowała swój tyłek w domku Lili i nie chciała go opuścić , snaki przemówiły do niej :)
jest domek z drzwiczkami i nie chcianym dzikim lokatorem ;) , schodek z brukiem , i miejsce pracy z kalkulatorem
dosiak 2016-09-26
Nie no...ful wypas....oj dobrze u dziadków.....a u nas poszła dzis do przedszkola po 1,5 tygodniowej niobecnośći - niestety rano już kaszel się pojawił.....szok...co to będzie dalej, pozdrawiam i zdrowia życzę :)