mak00

mak00 2014-05-18

WESZŁAM NA NOWORODKA I UMIEŚCIŁA TO TAM JEDNA Z DZIEWCZYN - MI SIĘ PODOBA...

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
mówimy o wodzie, a pijemy wino.

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
mówimy, że wielbimy pokój, a potem
się o bzdurę kłócimy z sąsiadem.

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
mówimy, że kochamy ich matkę,
a potem wrzeszczymy na nią,
bo nie smakuje mi kotlet.

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
mówimy o ochronie środowiska, a potem
rzucamy na ziemię papierosa.

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
w niedzielę idziemy do kościoła, a wracając
kłócimy się o jakiś drobiazg.

Nasze dzieci na nas patrzą,kiedy
mówimy, że w życiu ważna jest tylko miłość,
a potem patrzą na seks i pieniądze.

Nie zapominajmy o milczącym spojrzeniu
naszych dzieci i o ich cichym sądzie,
który nas może ocalić od Wielu nikczemności.

dodaj komentarz

kolejne >