leśne spotkania... uprzejmy motylek

jairena 2012-06-28

Gdy moja Pupilka Paulinka niczym Śpiąca Królewna - w lesie siedmiu krasnali szukała, ja w tym czasie też po lasach zziajana biegałam. I z żalem się przyznam, że ani jednego krasnala nie spotkałam. I tak jestem pewna, że razem z Paulinką , wiele wspólnego mamy …ot choćby takie przed siebie wędrowanie i nawet bez celu po leśnej ściółce szuranie . Tu zwrócę się z uznaniem do Rodzinnej Kronikarki: Mariolu, za takie chwytanie chwil, za takie ukazywanie emocji, za takie utrwalanie sytuacji- podgladanie żuczka, igranie z motylkiem - niech Ci za to będzie chwała a sława przetrwa wieków, wieki…amen :)
W peesie dodam, że tak mnie „ ujarzmiłaś” tą Melagenią, że często sama sobie z radością nucę , nawet gdy się smucę :)

miner1 2012-06-28

Witam przedmeczowo !
Życzę miłego wieczoru i mnóstwa sportowych wrażeń !

mopsik 2012-06-28

Bo ten motyl chce być modelem. Pomyślał,że to casting.Re: Ja te zachody robię z klatki schodowej, 6pięter wyżej. Okna mam na południe.Pozdrawiam serdecznie.A wschody przesypiam.

jazkra 2012-06-28

Jeden ...na początek . I na pewno jest zadowolony , że ma portret :)
Z moich doświadczeń wiem , że trzeba dużo cierpliwości do tych pięknych stworzeń ....
Pozdrawiam serdecznie :)

wierzb 2012-06-29

Wiedział, że go pięknie sfocisz i dlatego przysiadł spokojnie na listku :-))

maria10 2012-06-29

..... widać ma parcie na szkło..... koniecznie chciał do Garnka:))))