Długi weekend mknie do mety,
jutro praca znów, niestety,
znowu ranne to wstawanie,
no i piątku wyglądanie.
Trzeba więc skorzystać, z tego,
ostatniego dnia wolnego,
bo następne długie obijanie,
długo nie nastanie.
Aura także jest łaskawa,
świeci słońce, fajna sprawa,
chociaż stopni mało jest,
to ogólnie jest fest.
dodane na fotoforum: