Jedno z zdjęć wiszących na murach Barbakanu.
Moją uwagę zawsze zwracały wspomnienia ludzi, którzy patrzyli na wojnę oczyma dziecka... Bardzo często w tych wspomnieniach pojawiała się postać psa, który został- w domu, \\\\\\\"na gospodarstwie\\\\\\\", podczas gdy ludzie uciekali. A to zdjęcie ukazuje, że światy ludzkiego i zwierzęcego cierpienia nie są autonomiczne, wprost przeciwnie.
dodane na fotoforum:
lidia23 2015-06-20
straszne i smutne to czasy..
nasze też mają dużo minusów ale nie chciałabym żyć w tamtych..