łapiemy kleszcze rzepy i inne paskudztwa

jagodaa 2015-10-11

mały dzielnie dotrzymuje kroku Collinowi, gdziekolwiek ten by nie poszedł

baygel1 2015-10-11

re ;nic z tych rzeczy .... do miski podchodzi spokojnie i cierpliwie na nią czeka .... mogę mu gmyrać ręką w misce podczas jedzenia ,biglowi też ,i nie broni ,nie warczy .... tylko smaczki .... ale ja myślę ,że to raczej przeszłość bierze górę ,że trzeba szybko brać co dają !

lidia23 2015-10-11

no właśnie:)
moje też łapią rzepy i przynoszą do domu..

romta63 2015-10-11

Czyli norma:)

ewjo66 2015-10-12

a to wszystko po to, żeby Pańcia miała zajęcie przy rudowłosych pięknotach..:-)

agacior 2015-10-12

kleszczy to mam nadzieję chyba nie co? :)
re: tak po...dość bolesne to było doświadczenie
Teraz będę "nówka sztuka nie śmigana " :)

agacior 2015-10-16

matkoooo- u nas nie ma tylu kleszczy
mam wrażenie,że u nas nie ma juz wogóle kleszczy

ja tez się cieszę ,że po...jeszcze tylko wynik i zamykam ten temat :)

renatas 2015-10-18

aaaa ipiekne ujecia :)

ebajor 2015-10-20

Ale mimo łapanych kleszczy i innych paskudztw psy są szczęśliwe.
Pozdrawiam.