Nie da się wszystkiego pokazać, to po prostu trzeba zobaczyć! Ale chociaż zamieszczę to co wg mnie najciekawsze...
To jest urządzenie do wiania gryki po jej omłóceniu i obierania jej z łusek.
A obok stoi przybrana słonecznikiem kuczka ściętej gryki (w moich stronach mówiło się reczka), z której jest ta pyszna kasza.
hannae 2009-08-16
Nie.., pokazac tego nie mozna na zdjeciach.., takie " cos " trzeba samemu zobaczyc , wtedy mozna powiedziec.. , pieknie bylo . Ja wiem Kasiu, ze pieknie tam bylo.
hannae 2009-08-16
Kasiu... schody policzylam ( ha, ha ).. z jezykiem na kolanach !!!.Milej i wypoczetej nocy.
henry 2009-08-17
niezla ta imprezka musiala być:)))))
Kasiu.. Trzy Korony.... bedą na fotkach niebawem:))))
Pozdrawiam serdecznie, dobrej nocki:)
anulap 2009-08-17
Ciekawe urządzenie...a impreza napewno była wspaniała...pieknie to wszystko musiało wyglądać..wspaniałego dnia Pani Mario...dużo słoneczka życzę:)))
arjana 2009-08-17
Witamy bardzo serdecznie i wraz z nowym tygodniem życzymy aby był wspaniały,radosny i pełen wrażeń!!!
moro60 2009-08-17
Nie wiedziałam że i kasza gryczana ma swoje święto, ale wg mnie zasługuje, bo ją lubię. Miłego popołudnia Ci życzę Kasiu!
moro60 2009-08-17
Kasiu, u Dzidki w galerii dowiedziałam się nieoficjalnie że robisz pyszny gryczak. Nieśmiało proszę o przepis, może mi się też uda?, a może jeszcze ktoś jest zainteresowany to poprosimy o wstawienie go tu, do galerii.
tess02 2009-08-17
witaj Kasiu,słyszałam i ja o tej imprezie w Janowie....:))))))))))))
a przepisem na gryczak jestem i ja zainteresowana...pozdrawiam Cie serdecznie..>:))))
malgo51 2009-08-17
Tak, Kasi gryczak był wspaniały. Przepis już mam, ale to dość kaloryczne ciasto. Warto choć raz upiec i spróbować, mimo tych kalorii. Pozdrawiam , Kasiu, gratuluje zdolności kulinarnych!!!!!
grajka 2009-08-18
"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."
Albert Schweitzer
MIŁEGO I POGODNEGO DNIA !!!
Niestety te pieski już odeszły - bardzo mi przykro ten mniejszy "kundelek" był ze mną 17 lat , ten rasowy 9, były ze mną w najtrudniejszych chwilach mojej choroby , ja jestem a ich już nie ma.
marcysi 2009-08-18
niezłe mechanizmy. Święto też pomysłowe;-) i zabawy sporo;-)
pozdrawiam serdecznie i słonecznie;-)
malgo51 2009-08-18
A Wy tak sobie na tych rowerkach.........a ja gorę.....
miłego pedałowania:)))))
Pozdrawiam, Stacha też.
bama13 2009-08-18
U mojego dziadka mówiło się "tatarka".Pozdrawiam serdecznie:-)))